Zacząłem używać nazw: „pozycja I”, „pozycja II” dla pentatonik i diagramów akordów. Warto, bym jednoznacznie określił to nazewnictwo. Chciałem podeprzeć się czymś już stosowanym. Jednak pomimo, że szukałem w wielu źródłach jakiegoś logicznego sposobu nazywania pozycji na gitarze, to takiego sposobu nie znalazłem.
W zasadzie, w naszym kraju chyba tylko w materiałach Leszka Cichońskiego jest mowa o „superpozycjach”. Nie do końca jednak logiczna mi się wydaje kolejność stosowana u niego.

Uznałem, że będę nazywał pozycje zgodnie z kolejnością ich wprowadzania w kursie. A wprowadzam je i dalej będę wprowadzał w kolejności wynikającej z częstości ich wykorzystywania (przynajmniej według mojego doświadczenia). Jednocześnie jest w tym logika prosta do zapamiętania – moje numerowanie pozycji w pewien sposób jest odwrotne od numeracji strun. Wystarczy w danej pozycji znaleźć dźwięk prymy pod palcem wskazującym i policzyć struny od góry. Dotyczy to skal molowych.

Zauważ, że I pozycja dla pentatoniki a-moll, to ta wprowadzona w I lekcji od V progu – czyli tam, gdzie dźwięk A znajduje się na 6 strunie.

Tak więc:
•    I pozycja jest wtedy, gdy  pryma dla pentatoniki molowej jest na 6 strunie
•    II pozycja – pryma na 5 strunie
•    III pozycja – pryma na 4 strunie
•    IV pozycja – pryma  na 3 strunie
•    V pozycja – pryma na 2 strunie

Nazewnictwo stosuję względem skali molowej i przenoszę na pokrewną skalę durową. Czyli zarówno pentatonikę a-moll od 5 V progu, jak i złożoną z tych samych dźwięków pentatonikę C-dur od V progu, będę nazywał pentatoniką w I pozycji.

W przyszłości, gdy poznasz już dobrze wszystkie 5 pozycji, to z łatwością określisz, którą zastosować w danym miejscu na gryfie.

Załóżmy, że grając w tonacji e-moll, Twoja ręka znajdzie się w okolicy VII progu. Zauważasz, że dźwięk E jest tu na 5 strunie – czyli drugiej od góry!!! – grasz więc, wykorzystując drugą pozycję.

Jeśli nawet nie do końca wydaje Ci się to jeszcze w tej chwili zrozumiałe, to wystarczy dla mnie, że masz to przeczytane. W kolejnych lekcjach w miarę wprowadzania kolejnych pozycji wszystko się wyjaśni, a Tobie będzie się budowała coraz bardziej przejrzysta Twoja własna mapa gryfu… i co ważne – uniwersalna dla każdej tonacji i to zarówno dla diagramów akordów, pentatonik, jak i bardziej rozbudowanych skal.

---

Dziękuję Ci za uwagę. Wiele pracy przed Tobą. Materiał tej lekcji można rozwinąć na wiele kolejnych ćwiczeń, pomysłów, zastosowań. Twoim celem powinno być szukanie bardzo realnych dla Ciebie zastosowań.

W kolejnej lekcji przejdziemy do kolejnego gatunku muzycznego – metal i jego podstawy oraz wprowadzę kolejną pozycję rozbudowującą naszą mapę gryfu.

Materiały do dzisiejszej lekcji możesz ściągnąć jak zwykle z chomika:
http://chomikuj.pl/witold.slendakowski?fid=341598513
hasło: rockandroll

Życzę Ci przyjemnego ćwiczenia, pozdrawiam
Witek

---

P.S.

• Przeczytałeś wszystko i wprowadzasz w życie, ale nie brzmi tak jak chcesz?
  Może potrzebujesz spojrzenia z boku i trafnych podpowiedzi?
• Masz wiele nurtujących Cię pytań dotyczących szczegółów tego jak uderzać, co zaakcentować…
• Chcesz pójść innym torem niż program kursu?

Zapraszam Cię do mnie na prywatne indywidualne lekcje i warsztaty rozwijające umiejętność gry z innymi muzykami.