Jaka kostka do gry?
Jednym z częściej pojawiających się pytań wśród początkujących gitarzystów jest pytanie o to, jaką kostkę wybrać? Jaką do grania solówek… jaką do bicia…jaką do riffów… jaką do gitary elektrycznej… do basu… a może do klasycznej?
Jakkolwiek można starać się coś podpowiedzieć, to i tak zawsze pozostanie to indywidualną sprawą każdego gitarzysty i może się zmieniać w czasie wdrażania się w tajniki warsztatu gitarzysty.
Kostka to element sprzętu gitarzysty na tyle tani, że polecam Ci nabycie zestawu kostek o różnej twardości. Bardzo rozbudowany zestaw nabędziesz już za kilkanaście złotych. Polecam Ci cały wachlarz profesjonalnych kostek amerykańskiej firmy Dunlop.
Seria Tortex, którą Ci polecam na początek, jest o tyle wygodna, że kolor oznacza jednocześnie twardość, dlatego np. sięgając po kostkę czerwoną od razu wiesz, że masz w dłoni kostkę bardzo miękką (0.50 mm). Jest giętka, a więc jest bardzo dobra do grania biciami przez ucznia, który nie ma jeszcze wprawy w trzymaniu kostki lekkim i bez zaciskania.
Ogólnie z praktyki polecam kostki:
- miękkie – do grania biciami. W zależności od wprawienia ręki, w serii Tortex, będą to kostki:
czerwona (0.50 mm)
pomarańczowa (0.60 mm)
żółta (0.73 mm)\ - średnio twarde i twarde – do grania riffów:
zielona (0.85)
niebieska (1.00 mm) - twarde (powyżej 1 mm) dedykowałbym do grania na gitarze basowej:
np. fioletowa (1.14 mm)
Cały zestaw, który osobiście polecam, możesz kupić w moim sklepie.
Komplet sześciu kostek o różnej twardości – .50, .60, .73, .88, 1.00, 1.14 mm
O propozycjach trzymania kostki przeczytasz w odrębnym artykule.