Kurs gry na gitarze elektrycznej
Lekcja 5: Rytm w classic rocku
podsumowanie

Zróbmy podsumowanie klasycznego akompaniamentu gitary w rocku.

Pojedyncze uderzenia

W lekcji 3 poznaliśmy akompaniament polegający na jednym wybrzmiewającym uderzeniu w akord na początku taktu lub na początku i w środku (na „3”):

Podwójne uderzenia

Dzisiaj (czyli w lekcji 5) poznaliśmy akompaniament podobny, bo również skupiony na początku taktu (albo na początku i w środku), ale robimy po 2 uderzenia:

Potrójne uderzenia

W czwartej lekcji mówiliśmy o akompaniamencie, gdzie grane są pierwsze trzy (z czterech) ósemki każdej połówki taktu. Tak to wyglądało w lekcji:

A tak zagramy całymi power chord’ami:

Poczwórne uderzenia

W pierwszej lekcji o rocku (czyli lekcji nr 3) pisałem Ci o jednym z najbardziej popularnych sposobów akompaniamentu, czyli graniu równymi ósemkami. Jeśli takt podzielimy wyraźnie na dwie części, to możemy powiedzieć, że na każdą połówkę gramy cztery ósemki:

Pięć, sześć, siedem…

Ciekawie zabrzmi pójście dalej i łączenie tego, co powyżej, czyli po czterech równych ósemkach gramy piąte uderzenie wybrzmiewające lub piąte i szóste i wtedy szóste odcinamy:

Poniżej zamieszczam Ci w jednym pliku nagrane wszystkie przykłady podstawowych sposobów akompaniamentu w rockowej gitarze.

Przykład 4

Pobierz ⇒ przykłady podstawowych sposobów akompaniamentu w rockowej gitarze

Zmieniam tu akordy w kolejności narzuconej przez jeden z najpopularniejszych utworów rockowych świata. Najpierw nagrałem sposoby akompaniamentu w kolejności, w jakiej je przedstawiłem w podsumowaniu, a później je trochę zacząłem mieszać.

Oczywiście w realnym utworze nie ma co przesadzać z mieszaniem, bo „co za dużo, to niezdrowo”. Ciekaw jestem, czy rozpoznasz po samej harmonii, jaki utwór miałem w głowie nagrywając ten przykład :)))

Dla ułatwienia podaję Ci akordy:

Podałem pełną harmonię (dur-moll), chociaż na razie gramy power chordami, gdzie rozróżnianie na dur i moll nie ma praktycznego znaczenia.

W kolejnym linku nagrałem Ci typowy dla rocka rytm samej perkusji. Weź na warsztat akordy z dowolnego utworu i graj z tym rytmem, zmieniając wedle uznania sposoby akompaniamentu (w ostatniej lekcji zamieściłem Ci ten rytm w trochę wolniejszym tempie, więc graj do tempa bardziej pasującego do tego, co grasz).

Przykład 5